|
www.thecostam.fora.pl forum RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexandra
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:32, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
- Mike, co się dzieje?- zapytała szybko i bardzo cicho , takie jego gadanie jedynie pogarszało całą sprawę., całe te zdarzenie. Dziewczyna coraz bardziej czuła się zgubiona. Trzęsła się, na jej ciele wystąpiła gęsia skórka.. Wyczuwała że zaraz coś się stanię, coś niezbyt miłego dla nich wszystkich. Starała się zaufać Mikowi. Ale jej ciało nie reagowało na impulsy rozumu.
Patrzała mu wprost , w oczy. Dzieki temu zrozumiała jak sytuacja staje sie poważna. Usilnie starała się uspokojc ale nie przynosiło to żadnego skutku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike Rock
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:36, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
- Już za późno...ON nadchodzi... - mruczał gorączkowo John z obłędem w oczach zerkając na korony drzew, które trzęsły się i uginały pod niewidzialnym ciężarem. Z oddali dobiegł ich gromki ryk, który sprawił, że stado ptaków poderwało się spłoszone do lotów.
- Zginiemy...zginiemy... - John zaczął cofać się w stronę drzew, mamrocząc kolejne, nieme słowa rozpaczy.
- Nie!! Idziesz w JEGO stronę!! - krzyk Mike przerwał ciszę, a w tym samym momencie ciszę przerwał przeraźliwy, męski krzyk, który pochodził od Johna.
- Szybko!! - krzyknął chłopak i bez ostrzeżenia ścisnął dłoń dziewczyny, czując jak jej strach zalewa jego serce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexandra
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:42, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Biegłą za nim , strach powoli opanowywał jej całe ciało.
-Boże Mike !! Co się dzieje!?- krzyknęła. Jej bose stopki tonęły w błocie.
Dlatego też ciężej się jej biegło. Mocno ściskała dłoń Mike. Kolejny raz tego dnia była bliska śmierci. Bała się że zaraz upadnie i że nie będzie w stanie sie podnieść.Tak jak w tych koszmarach w których zaraz po upadku jakaś niewidzialna siła dociska nas do ziemi , nie pozwala nam wstać.
Jej serce biło jak oszalałe. W życiu nie czuła takiego strachu , nawet wtedy kiedy była bliska utopienia się. Na tych wakacjach miała odpoczywać , jak narzazie jest bliska zawału serca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike Rock
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:49, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Serce biło mu jak szalone, a on po raz kolejny w swoim życiu pragnął, aby przestało bić przynajmniej na parę sekund... - aby nie zdradzało strachu, który ścisnął je swoimi lepkimi mackami.
Uciążliwy ucisk w żebrach sprawiał, że z trudem łapał powietrze do ust...spazmatyczny oddech, szybki wydech - niekończące się koło. Słyszał jedynie bicie swojego serca oraz przyspieszony oddech, jej krzyk...
"Pomóż mi!! Błagam!! Ona nie może zginąć" - do kogo się modlił? Przecież nigdy nie wierzył w Boga czy innych magicznych bożków.
- Tutaj!! - krzyknął starając się przekrzyczeć huk wyrywanych z ziemi drzew oraz wściekły ryk bestii. Ich ratunkiem miała być maleńka, wąska szczelina w skale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexandra
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:53, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Wcisnęła się w szczelinę i pociągnęła go za sobą. Nie miała pojęcia co sie dzieje. Co to za dziwne odgłosy wydobywały się z lasu. Była przerażona, nie wiedziała czy może czuć już się bezpiecznie , raczej nie.. Lecz tagże wściekłą. Jeśli Mike znał tych ludzi , dlaczego jej nie ostrzegł!!
Dlaczego jej nie ostrzegł przed tym co się tu dzieje. Była cała brudna gdyż jak tylko weszła do szczeliny w skale upadła na ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike Rock
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:59, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
W szczelinie było wilgotno i brudno... - jednym słowem: doskonałe miejsce na skrytkę przed śmiertelnym niebezpieczeństwem, gdzie ściany zdają się zbliżać do nas z sekundy na sekundę. Powierzchnia kilku metrów kwadratowych również nie zachwyca, gdy spojrzysz na bok i dostrzeżesz twarz człowieka, którego w owej chwili nienawidzisz...
A jednak mimo wszystko czujesz szaloną radość, gdy dziwny, złowrogi dźwięk oddala się, a ryk bestii cichnie...jednak po chwili modlisz się, aby druga osoba przerwała ową złowrogą ciszę bo czujesz, że zaraz eksplodujesz.
- Drżysz... - wyszeptał Mike, jednak nie wykonał żadnego ruchu wobec dziewczyny cieszą cię, że dzięki ciemności nie widzi oczu Alex oraz bliskich ścian.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexandra
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:04, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
-Co to było?! Skąd znałeś tego człowieka?!- zadała oba pytania , omijając jego stwierdzenie. Przecież to było oczywiste. Siedziała na zimnej ziemi w samej sukience. Podkuliła nogi , usilnie próbując złapać z nim kontakt wzrokowy, co było niemalże niemożliwe przez te egipskie ciemności panujące w jaskini. Miałą nadzieje że to co ich goniło już nie powróci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike Rock
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:08, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
- Cicho... - syknął, dość brutalnie zatykając jej usta dłonią, a jednocześnie przyłapując się na tym, że jej bliskość sprawia, że czuje się skrępowany i traci pewność siebie.
- Tutaj nie będę odpowiadał na Twoje pytania... - dodał czując bicie jej serce, które jak szalone uderzało o żebra. - Na wszystko przyjdzie czas. Na razie musimy dotrzeć do obozu, a Ty musisz odpocząć. - dodał i powoli wysunął się ze szczeliny.
- Bo wybacz ale nie wyglądasz najlepiej. - mruknął starając się na nią nie patrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexandra
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:13, 15 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
- No brawo za spostrzegawczość- powiedziała lekko urażona. Bła zła że nie uzyskała odpowiedzi na swoje pytania. Przeczesała mokre i brudne włosy. Czuła się strasznie.
-Jak chcesz dostać się do obozu? hm? Mam tam wracać? Ci ludzie mnie porwali- jęknęła cicho spoglądając na niego. Nie spodobała się jej ta propozycja i cóż dziwnego.
-Jak myślisz, wróci to tu jeszcze? - zapytała ponownie majac nadzieje ze choc odrobinke dowie się o tym co ich goniło.
Wyszłą powoli i niepewnie ze szczeliny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexandra dnia Pon 20:14, 15 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike Rock
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:37, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem... - mruknął po dłuższej chwili z wyraźną niechęci i ociąganiem. Nienawidził przyznawać się przed kimś do swojej niewiedzy, co wprowadzało go zawsze w stan irytacji. Teraz prawie prychnął, ze złością kopiąc kamyk, który dostał się pod jego stopy.
- Miejmy nadzieje, że nie. - dodał mimowolnie ściszając głos do szeptu. Nie potrafił pozbyć się wrażenia, że coś ich obserwuje. Coś lub ktoś.
- A do obozu musimy wrócić, nie mamy innego wyboru...tam Ci wszystko wyjaśnię. - dodał widząc niepewną minę Alex. Mimo to, że była brudna, a jej ubranie było potargane wyglądała ślicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexandra
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:50, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
-Przepraszam-mruknęła cicho- już będę cicho-wyszeptała i spojrzała w ziemie zgrabnie omijając kamienie , by nie rozciąć sobie mocniej stupek.
Szła zanim , musiała mu zaufać. Wiedziała że jak tylko tam dojdą to znów zasypie go serią męczących pytań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike Rock
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:03, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Bez słowa ruszył przed siebie...czasami zdawało mu się, że pośród ciszy słyszy jakiś szelest i szepty, które wymawiają jego imię. Kilka razy - w głębi duszy - pragnął się zatrzymać i podążyć za niewiadomym, aby odnaleźć ich sprawce. Ale nie zrobił tego...ze względu na JEJ bezpieczeństwo.
Po paru minutach ujrzeli przed sobą wysokie ogrodzenie oraz pogrążony w ciemności obóz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexandra
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:12, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Wreszcie są już blisko. Obiecał że tu odpowie na jej pytania. Opowie jej o wszystkim. Owszystki co się tu dzieje. Tu na tej wyspie. Czy napewno?
To się dopiero okaże kiedy juz dotrą do jakiegoś domku.
Byłą tak zagubiona w tej całej sytuacji że nie wiedziała co ma o tym wszystkim myśleć.
Wiedziała też że musi mu podziękować za to co dla niej robi. Jej Anioł stróż. Nawet nie chciała myśleć kiedy nadarzy się kolejna okazja do jej ratowania, choć tak szczerze mówiąc podobało się to jej. To jaki był odważny , inteligentny i dzielny. A do tego przystojny. Alex opanuj się , on na takie nie leci.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexandra dnia Wto 18:21, 16 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mike Rock
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:22, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Tym razem bez wahania wpisał kod, który sprawił, że niewielkie przejście odskoczyło... Jednocześnie starał się opanować drżenie rąk. Bezskutecznie. Trzeci raz w swoim życiu czuł niemoc, która powoli ogarniała jego ciała, paraliżując je i sprawiała, że każdy ruch stawał się wyczynem.
- Jesteśmy bezpieczni. - mruknął rozglądając się dookoła. Plac był pusty, tylko gdzieniegdzie migotał reflektor rzucając dziwne cienie na ściany domków.
[Obóz]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexandra
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:26, 16 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Odetchnęła z ulgą spoglądając na niego. "jesteśmy bezpieczni" Wystarczyły dwa słowa żeby jej serce spowolniło stopniowo mocne uderzenia. Spojrzała na chłopaka wzrokiem "i co teraz"
Nie odzywała się , uważała ze narazie tak będzie lepiej. przeczesała mokre włosy i poprawiła podarta sukienkę.
[obuz]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|